Bridgestone poinformowało, że wycofa się z Formuły 1 wraz z końcem sezonu 2010. Japoński producent ogłosił swoją decyzję dzisiejszego poranka.
"Decyzja została podjęta przez radę dyrektorów po poważnych i długich szacunkach oraz bazuje na potrzebie firmy, by skierować swoje wysiłki w stronę dalszego rozwoju innowacyjnych technologii."Bridgestone dołączyło do F1 w 1997 roku, a od sezonu 2007 jest jedynym dostawcą ogumienia do F1. Teraz jednak firma zdecydowała się nie przedłużać kontraktu i wycofać z wyścigów Grand Prix.
Japoński producent pozostanie dostawcą opon w seriach GP2 i GP2 Asia, jak również w MotoGP.
02.11.2009 07:27
0
Czyzby powrot Michelina? :> Oj to by sie dzialo :D
02.11.2009 07:43
0
A może Dębica Janie?
02.11.2009 07:44
0
No co za wiadomość od samego ranka? :-))) Może wrócą (wspaniałe) czasy konkurencji na polu ogumienia w F1? Juppi! Mam nadzieję, że będzie conajmniej 2 dostawców(np.Michelin, Goodyear), no chyba że "władze" znów zrobią "przetarg" :P BTW Ew. powrót Michelina to byłby spory plus dla Roberta ze względu na ich relacje z Renault ^^
02.11.2009 07:44
0
nie kumam-taka kasa a oni sie wycofują
02.11.2009 08:01
0
Pewnie się wycofują , bo kierowcy wciąż narzekają na jakość opon , trudności w rozgrzewaniu , graining i wytrzymałość . Jak to wpływa na wizerunek FIRMY ?
02.11.2009 08:02
0
No to to jest wiadomość !! tylko czemu dopiero od 2010 roku ??? A co do tej innowacyjności to jak widać teraz dopiero działa polityka Maxa Mosleya w sprawie cięcia kosztów ;-)) Dzisiaj opony jutro silniki a co po jutrze??
02.11.2009 08:11
0
A myślałem że poczytam sobie wczorajsze komentarze bo cóż ciekawego może wydarzyć się w poniedziałek rano.... po sezonie a tu taki pasztet. To na czym oni będą jeździć od 2011 ??? każdy team na własne konto będzie łatwił gumy czy jak??. Inna sprawa to zupełna rewolucja w konstrukcji, ustawieniach, taktyce !!, 2010 miał być ciekawym sezonem, ale w porównaniu z następnym to wychodzi że to będzie pikuś.
02.11.2009 08:21
0
o co chodzi? nie opłaca się? nie rozumiem! generalnie szkoda, że nie wycofują się od dzisiaj, sezon 2010 mógłby być o wiele ciekawszy. od 2011 będzie znowu dużo niewiadomych.
02.11.2009 08:24
0
Biorąc pod uwagę to że Jean Todt jest francuzem oraz Michelin to też francuska firma można się spodziewać że w 2011 roku kierowcy będą jeździć na gumach od Michelin co w bardzo dobrej sytuacji postawi Renault który dzięki współpracy z nimi zdobył mistrzostwo. Oby tylko Renault stworzył naprawdę niezłą konstrukcję bolidu który będzie w stanie rywalizować o najwyższe laury. Co by nie mówić jest to kolejna dobra wiadomość dla Renault i Kubicy.
02.11.2009 08:30
0
7. fezuj Masz absolutną rację! Moim zdaniem powinna być absolutna dowolność w wyborze dostawcy, a nie wybór "jedynego słusznego" jak przy silnikach Cosworth'a czy w ostatnich 3 sezonach przy oponach Bridgestone właśnie. Unifikacja zabija rywalizację,a jak nie ma rywalizacji, to nie ma innowacji. ot co...
02.11.2009 08:31
0
No to jestem w szoku. Nie spodziewałem się takiego newsa zaraz po zakończeniu sezonu. Tym bardziej, że nie przypominam sobie, żeby były jakieś plotki w tym temacie. Czyli wraca Michelin. Trochę dziwna decyzja skoro mieli monopol na dostawę ogumienia w F1. No ale wielu kierowców narzeka na ich opony twierdząc, że mogły by być o wiele lepsze.
02.11.2009 08:34
0
5. @czesteriks .... Sorki, że powtórzyłem Twoją myśl na temat kondycji opon w ocenie kierowców ale dopiero teraz przeczytałem wszystkie posty.
02.11.2009 08:44
0
Zawsze będą na coś narzekać, a opny są tak istotne, że niema znaczenia jakiej będą firmy. Zły balans bolidu, zły pakiet aerodynamiczny, specyfikacja toru to wszystko przekłada się na zużywanie się opon szybsze lub wolniejsze, a pozatym, co najważniejsze ciśnienie opon i to czym są pompowane to nie jest zależne od dostawcy ani określone przepisamy, a ma ogromny wpływ na szybkość i rodzaj zużycia. Mam nadzieję, że będzie kliku dostawców, będzie o wiele ciekawiej ale co na to przepisy skoro trzeba użyć dwóch mieszanek, musiała by być ich zmiana.
02.11.2009 08:52
0
A to news z samego rana! każdy spekulował jaki to następny zespół się wycofa, a to tymczasem miłościwie nam panujący dostawca opon zwija manatki hehehe
02.11.2009 09:12
0
13. pgolebiow - I tu się z tobą nie zgodzę,opony mają kluczowe znaczenie jeśli chodzi o trakcję.Przykładem niech świeci Renault oraz BMW które jeździło na michelinach, Reanault do dzisiaj nie umieją dopasować bolidu do tych opon, BMW też ma (miało ;-))) ) problemy natomiast Ferrari czuło się jak ryba w wodzie gdyż oni od początku o ile się nie mylę jeździli na Bridgestonach . jedynym wyjątkiem ale wytłumaczalnym jest Mclaren który od samego początku dawał radę ;-)) Jeżeli wróci Michelin i może jeszcze jakaś inna firma to na pewno zrobi się ciekawiej ;-))
02.11.2009 09:15
0
To ci ranek!! Dobrze że kaca nie mam, bo pewnie sam bym nie dowierzał swojemu wzrokowi! Szczerze mówiąc i tak lekko nie dowierzam, ale nie sobie, tylko Panom Kitajcom. Czyżby F1 była tak mało dochodowa, że jako monopolista należy ją porzucić? hmmm.... Niech się dzieje wola nieba,... :D
02.11.2009 09:20
0
niech szybciej odejdą - wróci Michelin i renówki wrócą na szczyt!
02.11.2009 09:22
0
To chyba najlepsza informacja od powrotu Lotusa do stawki. Byleby tylko FIA znowu tego nie zepsuła i nie dopuściła tylko 1 producenta. Bo widać co sie dzieje z Bridgestone, zero konkurencji i nie poprawiają opon przez cały sezon. Wszyscy mówicie o Michelinach a ja myśle że np Dunlop ma bliżej do F1. Może nawet Pirelli się skusi
02.11.2009 09:32
0
Trzeba prześledzić wypowiedzi Todt'a z czasów wdrażania pomysłu jednego dostawcy opon. Zobaczymy czy jego myśli są takie same podczas udzielania wywiadu, i na stołku prezydenta FIA :-)
02.11.2009 09:39
0
Naprawdę "silly season" mamy ledwo się skończył a tu wielkie emocje. Czy będzie jeden czy wielu producentów trudno przewidzieć, ale wg mnie niemal pewne, że powróci michelin a to już jest duuuży plus.
02.11.2009 09:41
0
No no no! Jak tak dalej pójdzie to tylko Bernie nie wycofa sie z F1., Bedzie przykladem standaryzacji he, he, he...
02.11.2009 09:44
0
Pełny suprise ^_^, wie ktoś może jaka firma lub firmy oponiarskie wchodzą do F1 ?
02.11.2009 09:44
0
Kiedyś (20 lat temu) były 4 firmy w F1: GoodYear, Michelin, Pirelli i Avon i było cłkiem ciekawie!
02.11.2009 09:49
0
21. orinocoPL - ROZWALIŁEŚ MNIE :) 10/10 !!!!!!!!
02.11.2009 09:51
0
Heh, a to dopiero sensacja na koniec sezonu. Jak widać Japończycy generalnie rezygnują ze sportu. Jeszcze tylko Toyota się ostała (ale po 15 listopada kto wie). Następcą pewnie zostanie Michelin, Pirelli robi w rajdach, a Goodyear w USA ;) Byle się tylko nie okazało, że producenta opon trzeba ściągać siłą.
02.11.2009 09:52
0
No co? Przeciez ja jestem kanalia :-P
02.11.2009 09:52
0
To dobra wiadomość dla Roberta, proponuje MICHELIN + UNIMIL gratis
02.11.2009 09:58
0
ichelin zadeklarował jednak, że jeśli sposób funkcjonowania F1 ulegnie w przyszłości znaczącym zmianom, to wówczas ponownie rozważy możliwość zaoferowania swoich usług różnym zespołom. W przyszłym sezonie francuski producent zapewni oczywiście pełne wsparcie swoim partnerskim zespołom. To właśnie w trosce o ich dobro już w grudniu 2005 roku ogłosił zamiar wycofania się z F1 z końcem sezonu 2006. Taki kiedyś był komunikat o wycofiani się Michelin z F1
02.11.2009 09:58
0
26. Berni też jest...;-)
02.11.2009 10:10
0
No ładnie żartujecie sobie a tu raczej nie ma nic do śmiechu. Propozycja wycofania się trochę za późna o rok. Jeśli weźmiemy pod uwagę konieczność budowy nowego bolidu na sezon 2010 to już winne być uwzględnione wszystkie zmiany łącznie z producentem opon. Niestety ale pewne ustawienia mogą niewspółgrać z innymi oponami. Zapewne pamiętacie jakie problemy z oponami miało Renault i BMW po odejściu Michelina ? Poza tym nie wiadomo czy nie ma to związku z tym że FIA chce aby Bridgestone w sezonie 2010 zmienił szerokość opon grę wchodzi powiększenie szerokości tylnych opon, albo pomniejszenie przednich. Czyżby zbyt duże koszty czy może soś innego zadecydowało ???
02.11.2009 10:14
0
wszyscy zaczynają się wycofywać
02.11.2009 10:18
0
30.@ris ... Ale oni wycofują się dopiero po następnym sezonie. Pozdr.
02.11.2009 10:42
0
32. rafekf1 - przecież wiem - piszę o braku synchronizacji w czasie jeśli chodzi o budowę nowego bolidu i zmianie dostawcy opon. Bo przecież miało być taniej ale raczej nie będzie ;-)
02.11.2009 10:44
0
A co to będzie, jeśli FIA ogłosi przetarg i nikt się nie zgłosi :) Nie to żeby nie chcieli, ale warunki minimum jakie powinny spełnić mogą być zaporowe...
02.11.2009 10:50
0
34. Kadet - będą jeździć na felgach ;-))))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się